Maanskyn

Maanskyn urodziła się w bardzo szanowanym stadzie. Niestety lwy z owego stada miała świra na punkcie czystości krwi i często dochodziło w nim do kazirodztwa. Właśnie z takiego związku narodziła się lwica, dlatego właśnie cierpi na achromię. Jej samej nigdy jakoś bardzo nie zależało na czystości krwi ani niczym podobnym, dlatego tez niezbyt przeszkadzało jej to, że rodzice wydali ją za Sterrestelsela, by poprawia sytuację majątkową stada. Zdystansował a się jednak do lwa, gdy od innych lwic dowiedziała się o jego występach. Bardzo szybko związała się z nowymi przyjaciółkami.

Kilka miesięcy później Maanskyn urodziła córeczkę, która ku zdziwieniu innych lwic bardzo pokochała. Nikt nie spodziewał się, że tal leniwa Lwica będzie tak zaangażowana w wychowanie lwiątek. Albinoska jest gotowa by w każdej chwili obronić swoją córeczkę. Jednak już kilka miesięcy później jej radość się skończyła, gdy jej jedyne dziecko zginęło. Lwica ciężko walczyła ze smutkiem, jednak ostatecznie reszta lwic pomogła jej pogodzić się ze śmiercią dziecka.

Kilka miesięcy później tron objął Ares. Maansyn uważa go za lepszego króla niż Sterrestelsel i nic do niego nie ma.